„Królewska Pilica”

„Królewska Pilica” otwierała kalendarz imprez 2017 firmowanych przez nasz klub, PZKaj, PTTK i SITK. Już po raz dziewiąty nadejście nowego roku członkowie, sympatycy oraz goście...

Kiedy jest prawdziwa wiosna ?

Wiosna jest wtedy, gdy można spływać tam, gdzie nie można spływać kiedy indziej. Przecie proste. W związku z powyższym zaimprowizowane zebranie rady nadzorczej opracowało...

Ultramaraton z Tomaszowa Mazowieckiego do Warki po raz trzeci!

Tekst i zdjęcia Kinga Kępa Trzecia edycja Ultramaratonu Kajakowego „Pilica – rzeka, która łączy” z Tomaszowa Mazowieckiego do Warki już za nami. Przed śmiałkami, którym...

Góry…

„Pójdźcie do nas wy, którzy w dolinach cierpicie…”

    Relację z wyprawy w góry rozpoczynam powyższą parafrazą Tetmajera, której sens powiódł nas wspólnie na szlaki, na których mieliśmy szukać sił, aby żyć, aby być, być jeszcze lepiej, jeszcze mocniej i jeszcze więcej.

Z gór każdy powraca odmieniony, niezależnie od tego czy znalazł to, czego szukał. Nieokreślona moc tkwiąca w górach, sprawia, że zdają się one wołać: „Pójdźcie do nas wy, którzy w dolinach cierpicie…”, pozostawiając jednocześnie wieczny niedosyt i niespełnienie.
    Decyzja o wyjeźdze padła dość spontanicznie i w trudnych dla nas wszystkich okolicznościach. Śmierć Dorotki wzbudziła ogromny żal i cierpienie, zwłaszcza dla Jej najbliższych. Solid aryzując się w bólu, nie potrafiąc jednak pomóc, możemy tylko być, po prostu być, żałując, że tylko tyle możemy dać.

Sprzątanie rzeki i zakończenie sezonu morsów

Klub Sportowy Amber zaprasza 1 i 2 kwietnia na kolejną już edycję sprzątanie rzeki Pilicy. Akcję zapoczątkowaliśmy w 2008 roku, a głównym jej celem...

Wolbórka … bez przenoski

 

[caption id="attachment_778" align="alignright" width="140"]Takie będą Rzeczpospolite (...)[/caption]W piątek 19 Lutego grupa "trudnej" młodzieży z KS AMBER postanowiła spłynąć Wolbórką na trasie  Wolbórz – Tomaszów. Cały spływ został przygotowany przez Pawła, który dzień wcześniej idąc ulicą Warszawską i przez most na Wolbórce powiedział: „płyniemy” po czym wykonał kilka  telefonów i na drugi dzień czterech zawodników stawiło się w siedzibie klubu na „Przystani”.  Zapakowaliśmy sprzęt, Prezes zrobił nam odprawę, a następnie przetransportował na start.
W Wolborzu, na dzień dobry wpadliśmy na genialny pomysł (zresztą nie po raz pierwszy) żeby kajak zmienić w sanki i zjechać sobie z górki prosto do rzeki. Pomysł i realizacja na tyle się wszystkim spodobała, że w trakcie spływu powtarzaliśmy ten manewr kilka razy. Pogoda nam dopisała i rzeka również. Po drodze zaliczyliśmy parę fajnych zwałek i spłynęliśmy wszystkie zastawki, które pokonaliśmy bez najmniejszego problemu. Nawet młynarz w Chorzęcinie (Prezes wspominał przed spływem, że to nasz człowiek) otworzył nam zastawkę.

Pilica – rzeka, która łączy!

II Ultramaraton Z Nurtem Niepodległości “Pilica – rzeka, która łączy” już za nami, ale emocje nie opadają. Na portalach społecznościowych uczestnicy chwalą się zdjęciami,...

III Krytyczna Masa Kajakowa na Pilicy

Klub Sportowy Amber pragnie zaprosić na kolejną imprezę, tym razem będzie to III Krytyczna Masa Kajakowa na Pilicy. Start Masy Kajakowej odbywa się w...

Miłość ci wszystko wybaczy

[caption id="attachment_728" align="alignright" width="140"]morsyPara romantyczno- reumatyczna[/caption]Zaczęło się niespodziewanie i właściwie nikt już nie pamięta kiedy i dlaczego - Jasiu postanowił sobie popływać. Nie byłoby w tym nic dziwnego, jako zwierzęta wodne wychowane nad Pilicą pływaliśmy w każdej wolnej chwili ... ale raczej latem. Prawdopodobnie kryzys wieku średniego dopadł kolegę parę lat wcześniej niż mnie. Kiedy po kilku sezonach samotność zaczęła doskwierać, dziwnym zrządzeniem losu znalazło się grono rozsądnych inaczej, którzy dołączyli do tej masochistycznej rozrywki. Co niezwykle interesujące głównym winowajcą poszerzenia grupy stała się kobieta, która dowiedziawszy się o ekstrawaganckim hobby kolegi zapragnęła sama spróbować, a na domiar złego pociągnęła za sobą człowieka wiernego 'na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie'. Wulgaryzując nieco: wzięła i zaciągnęła go do ... wody. Zimą. Na mrozie. Ciekawość, co będzie dalej. Rada starszych z dużym zainteresowaniem będzie śledzić rozwój sytuacji, ale ty się kolego dobrze zastanów, póki czas... kobieca fantazja jest jak kosmos, nie dość, że nieograniczona, to jeszcze się rozszerza.

III Pilica od Źródeł

W miniony weekend zorganizowaliśmy jedyny w tym czasie, w naszym regionie spływ kajakowy „Pilica od Źródeł”. Tegoroczna edycja spływu odbyła się na rzekach Pilica, Czarna Włoszczowska i Zwlecza, a więc już w granicach województwa łódzkiego. Bazą wypadową był tym razem Krzętów. 20 kajakarzy członków naszego klubu i zaprzyjaźnionych klubów z Sulejowa, Częstochowy, Katowic i Radomia pokonało w ciągu trzech dni łącznie 70 km. Ostatnim, bardzo ładnym odcinkiem Kuźnica Grodziska – Maluszyn klub zakończył eksplorację rzeki Pilicy od źródeł w Pilicy do ujścia w Mniszewie, a więc poznaliśmy już i opisaliśmy 325 km szlaku tej rzeki. Wybierając się jednak na Pilicę pamiętajmy o tym, że tak naprawdę dla kajakarzy dostępna jest ona od Żarnowca (307 km) a turystycznie dla większych grup dopiero od Maluszyna (238 km). Czarna Włoszczowska i Zwlecza była siódmym i ósmym zdobytym przez członków klubu dopływem Pilicy, chociaż na Czarnej mała grupa rozpoznawcza klubu była już 30 października ub.roku.

Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze

Zarząd Stowarzyszenia Klubu Sportowego AMBER serdecznie zaprasza członków Stowarzyszenia na  Walne  Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze które odbędzie się
11 grudnia 2011 r.,o godz:13:00 w sali kominkowej O.W.PRZYSTAŃ w Tomaszowie Maz. ul. PCK 2/4

Porządek obrad Walnego Zebrania Członków Stowarzyszenia obejmuje:

Nic śmiesznego

[caption id="attachment_780" align="alignright" width="128"]Nic śmiesznegoNic śmiesznego[/caption]Zaczęło się dość optymistycznie, do Warki "na piwo" – hasło przewodnie, wykorzystać wysoki stan wody i w ciągu 11 godzin pokonać 113 km– sprytny plan, zwieńczyć dzieło dobrym trunkiem – bezcenne. Cel wycieczki - ucieczki był prosty przy średniej 10 km na godzinę powinniśmy w Warce być ok. 17:30. Od początku było wiadomo, że musimy gdzieś nadrobić czas, żeby po omacku nie dopływać do mety ( szaro, buro robi się już o 16:30). Wysoka woda miała być naszym sprzymierzeńcem, ale tylko wtedy (tak jak zresztą myślałem) kiedy byłaby w swoim korycie. Co ciekawe przez Polskę z północy na południe przechodził w tym dniu front w postaci nawrotu ostrej zimy. Były obawy i sensu wydawało się, że brak ale jakiś sens gnał nas by płynąć pod prąd wyobraźni. Wszak płynąć kajakiem może każdy, ale nie każdemu dane jest czuć bicie serca. Logistyka wydawała się prosta, w razie czego Heniek znający każdy metr dojazdu nad rzekę, a na trasie spływu co parę kilometrów sporo znajomych Ośrodków i Przystani.

 

Morsy w Zalewie

altKlub Sportowy AMBER zaprasza 1 marca 2015 roku wszystkich morsów, członków klubu, sympatyków i przyjaciół na Ogólnopolski Zlot Morsów Tresta 2015 „Morsy w Zalewie”Program imprezy:

11:00 – 11:30 Powitanie uczestników imprezy i rozgrzewka z Zumbą, Kasią i Anetą z Fanti Fitness
11:30 – 12:00 Wspólne wielkie morsowanie
12:00 – 13:00 I Mistrzostwa Polski Morsów Stand Up Paddle (SUP)
12:00 - 15:00 Gorąca herbata, ognisko z kiełbaskami, żurek, gry i zabawy, mobilna sauna
14:00 – 15:00 Wręczanie pucharów dla najlepszych w zawodach SUP, rozstrzygniecie konkursu na najzabawniejszy strój
15:00 – koniec imprezy

Urzekła nas Szwecja

Nowa przygoda, nowe doznania za nami. I kto by przypuszczał, że na spontanicznie rzucone hasło - Do Szwecji na morsowanie! - w tak krótkim...

Morsy

Nasze spływy