Morsy w termografii
Na ostatnim morsowaniu Tomaszowskie morsy miały możliwość i okazje wykazać swoją aktywność przed obliczem oka kamery termowizyjnej.
Na początek trochę teorii.
Termowizja to technika pozwalająca na obserwacje obiektów przy pomocy specjalnej kamery rejestrującej promieniowanie podczerwone (promieniowanie cieplne) czyli takie które nie jest widoczne ludzkim okiem a które emitują wszystkie obiekty o temperaturze powyżej zera bezwzględnego. Obraz tego promieniowania jest zapisywany w postaci kolorowych punktów (pikseli) których każda barwa odpowiada określonej temperaturze. Z reguły czym kolor jest jaśniejszy tym obiekt jest cieplejszy.
AMP KAMIENNA 2017
W miniony weekend nasi klubowicze brali udział w XXXIV Mistrzostwach Amp Kamienna. Drużyna Exo Amber Team w składzie Rafał Grabowski który zajął III miejsce, Piotr Kaczmarek IV miejsce i Marcin Suszka VII miejsce wywalczyła 1 miejsce drużynowo.
W zawodach walczyła również druga drużyna KS AMBER w składzie Adrian Gorzelak, Mateusz Ostrowski oraz zapożyczony z Klub Kajakowy Korek Warka Jakub Tuszyński.
W tym roku nasz klub wniósł swój wkład w organizację imprezy poprzez sędziowanie, gdzie wykazały się nasze sędziny Jolanta Suszka, Wioletta Bielas (aliansViola Be), Monika Woźniak, Anna Goździk oraz sympatyczka i przyjaciółka klubowa Kinga Kępa. Przywieźliśmy również ze sobą nagłośnienie, agregaty i namioty niezbędne do organizacji imprezy. Poniżej kilka zapożyczonych z różnych źródeł zdjęć.
Rozpoczęcie sezonu morsów
RAWKA – made in heaven
Rawka to nie tylko wijąca się rzeka, która płynie w dolinie wciętej w podłoże, to przede wszystkim Rezerwat i otaczająca go niezwykła kraina, zjawisko na Mazowszu odosobnione. Jeżeli mówimy o cudach świata, a wśród nich o Magii Mazur, to spokojnie Rawkę wraz z dorzeczem możemy kwalifikować do daru Niebios. Wraz z doliną i dopływami jest jednym z najcenniejszych elementów przyrody w tej części Polski. Naturalny bieg koryta rzecznego o licznych meandrach i starorzeczach, odnogi, wyspy i wysepki, występowanie skarpowych brzegów, porośniętych krzewami i drzewami oraz zwarty kompleks Puszczy Bolimowskiej – czynią z samej rzeki i jej okolic malowniczy krajobraz.
Być może ten urok, który przed nami w tym roku roztoczyła jest silniejszy, bo płynęliśmy nie wczesną wiosną, czy późną jesienią, ale po raz pierwszy w pięknej, soczystej wrześniowej zieleni i październikowych kolorach. Być może dlatego, że przyjęliśmy w końcu zaproszenie od Marzenny i rozłożyliśmy się tam u niej obozem – ratunkowym ona kołem. A tak przy okazji dzięki Ci Marzenno za wspaniałe nas przyjęcie i za gorące posiłki jak u mamusi. Postaramy się nie nadwyrężać Twojej gościnności, co byś nas jeszcze w ogóle chciała widzieć.
Klub Sportowy AMBER świętował dziesięciolecie działalności
Kajakowe Mikołajki
Zimowe kajakowanie
Trzy w jednym
[caption id="attachment_1083" align="alignright" width="140"]Polsko-ruska madonna[/caption]Do odważnych świat należy, więc w ciągu jednego dnia zaplanowaliśmy trzy atrakcje. Ponieważ od czasu wycieczki Pilicą od źródeł uważamy się za fachowców od pływania po ściekach - wybraliśmy się w ostatni weekend na Grabię. Aby osiągnąć zamierzony cel wpłynęliśmy do Widawki, dalej czasu nie stało, więc zamiast Warty jako trzecia atrakcja pozostał nam McDonald's w Bełchatowie. Tyż piknie. Niedoścignionym mistrzem spływu pozostanie jednak nasz doświadczony kierowca w roli przydrożnego świątka, widok dla którego warto było skakać trzymetrowy jaz z odwojem. Uwierzcie mi - zobaczyć Henia i umrzeć ...
Rzeki: Grabia / Widawka
Obecni: AA, DC, GR, PK, RP + jakiś klient, co go nie znam
Czas: 20 listopad 2009