Jak ten czas szybko leci, to już XV OSK Pilica-Zachwyca i strach pomyśleć ile będę miał lat, jak będzie trzydziesta edycja imprezy? Mówi się ostatnio, że zegar przyspieszył, ale z radością patrzę na Zbyszka Skrzymowskiego 88 latka z W-wy, który pięknie sobie radził na trudniejszej Drzewiczce, a i na Pilicy stanął w szranki w zawodach z o wiele młodszymi uczestnikami! OSK Pilica-Zachwyca to jedna z 8 imprez Grand Prix PZK, jedna z 3 imprez o Błękitną Wstęgę Pilicy i największa impreza kajakowa w centrum Polski.

W spływie wzięło udział 186 osób i nie jest to może frekwencja, jak sprzed pandemii, ale jak na imprezę kajakową wystarczająco duża!

Pilica-Zachwyca to impreza już dojrzała, okrzepła i wyjątkowa przez swój bogaty program.

A program 3 dniowej imprezy to przede wszystkim:

Prolog, tym razem na Drzewiczce na trasie Odrzywół – Nowe Miasto (17 km)

Półmaraton o medale na trasie Tomaszów – Inowłódz (20 km)

I etap spływu Pilicą na trasie Tomaszów-Inowłódz, Zakościele

Slalom na desce SUP

Slalom na canoe

Slalom na kajaku dla dzieci

Msza święta polowa na ołtarzu z kajaka i wioseł

Koncert Rafała Tomczyka

Szanty przy ognisku przy akompaniamencie muzycznym Stanleya

Dyskoteka dla wytrwałych

II etap spływu Pilicą na trasie Zakościele – Domaniewice (22 km)

Podsumowanie imprezy czyli rozdanie medali, pucharów, upominków.

Jak widać po programie tu nie ma miękkiej gry!

Jak co roku impreza rozpoczęła się piątkowym prologiem, tym razem szlakiem kajakowym rzeki Drzewiczki na trasie Odrzywół – Nowe Miasto. Opisana przeze mnie Drzewiczka dla przyjaciół spełniła ich oczekiwania, a niewprawnym kajakarzom pokazała swój charakterek, doprowadzając do kilku kabin.

Po ponad 6 godzinach spływu wpłynęliśmy na szerokie wody Pilicy dobijając do nowo budowanej Przystani w N/Mieście. Kiedy w piątek można było pozwolić sobie na odrobinę luzu integracyjnego przy ognisku, tak w sobotę od rana trzeba było być już przygotowanym do rywalizacji o punkty, medale, puchary, etc.

Dzień rozpoczęliśmy uroczystym otwarciem spływu z władzami powiatu, gminy i PZK. Start półmaratonu delikatnie został przesunięty w czasie przez okoliczność zajadania się przez wszystkich przepysznym tortem z okazji XV edycji imprezy. Wielkie dzięki za to dzieło dla naszego kolegi cukiernika Mariusz Filip. O 11:00 zagotowało się w Pilicy od włożonych w nią wioseł, wystartowali maratończycy, a za nimi pozostali uczestnicy spływu. Dosyć szybki nurt Pilicy doprowadził pierwszych zawodników do Inowłodza po 1 h i 42 min. a po krótkim odpoczynku zabrano się za kolejne konkurencje, slalom na desce SUP i slalom na canoe. Długa i piaszczysta plaża w Inowłodzu, widokowy brzeg i przyjazne zwyczajowe kąpielisko pozwalają na rozgrywanie zawodów przy dużej frekwencji publiczności. Po zawodach trzeba było przepłynąć jeszcze kajakami 1 km do Zakościela na miejsce ich noclegu. Przy zapadającym zmierzchu na Przystani w Tomaszowie tradycyjnie została odprawiona msza święta w intencji Doroty Ambroziak i wszystkich wodniaków. Za ołtarz, jak zawsze od 2011 roku służy odwrócony kajak z krzyżem wykonanym z wioseł. Mszę w tym roku celebrował ks. Grzegorz Chirk z Parafii Św. Rodziny w Tomaszowie.

Po krótkiej przerwie piękne granie zafundował nam Rafał Tomczyk, kajakarz, muzyk, autor piosenek. Dziękujemy Rafał za wniesienie wyższej kultury w imprezę kajakową, co ma swój ponadczasowy wymiar. Dziękujemy również Stanleyowi za cierpliwe granie piosenki turystycznej przy ogniskach, na scenie i za Barkę po mszy św. Tańcom i zabawom tego wieczoru nie było końca, a co najciekawsze i zdumiewające prawie wszyscy o godzinie 9 meldowali się w autokarach na wyjazd do Zakościela. W niedzielę czekał na nich kolejny odcinek Zakościele – Domaniewice, podsumowanie spływu wraz z rozdaniem medali, pucharów i upominków dla najlepszych uczestników rywalizacji na wodzie. Nadchodząca burza przyspieszyła zakończenie etapu spływu w Domaniewicach i dzięki sprawnemu transportowi autokarowemu wszyscy uczestnicy mogli być z powrotem w Tomaszowie już o 16:00 i zasiadać do posiłku. O godzinie 17:00 na scenie Przystani Miejskiej nastąpiło uroczyste zakończenie imprezy!

Najmłodszym uczestnikiem imprezy był 2,5 letni Kajetan Korzembski z Łodzi, a najstarszym 88 letni Zbigniew Skrzymowski z Warszawy. Wszyscy uczestnicy imprezy otrzymali pamiątkowe koszulki przy wsparciu Polski Związek Kajakowy/Polish Canoe Federation i „Powiat Tomaszowski /Starostwo Powiatowe/”, a dla zawodników w półmaratonie i slalomie na canoe ufundowane zostały medale przez Wójta Gmina Inowłódz, Bogdan Kącki. Wyniki we wszystkich konkurencjach będą dostępne na stronie amberklub.pl. Impreza dofinansowana była ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu

Dziękujemy naszym Patronom Honorowym, czyli Staroście Tomaszowskiemu Mariusz Węgrzynowski, Wójtowi Gminy Inowłódz Bogdan Kącki i Prezesowi PZK Tadeusz Wróblewski oraz Przewodniczącej Komisji Kajakarstwa dla Wszystkich Ucie Kühn. Dziękujemy ponadto naszym Partnerom, Urzędowi Miasta w Tomaszowie, Piotrowi Zwardoniowi, Starostwu Powiatowemu w Tomaszowie Maz., Gminnemu Centrum Kultury w Inowłodzu, Arenie Lodowej i firmom Kanokajaki Jacek Ośko, Agawa.pl, Park linowy ” Nad Pilicą” Tomaszów Mazowiecki ” Krzysztof Krężelewski.

Klub Sportowy Amber i amber.travel pragną podziękować również wszystkim uczestnikom i aktywnym członkom i sympatykom klubu za udział i pomoc w organizacji imprezy oraz zaprosić na najbliższe wyprawy!

Film z rozpoczęnia:

https://fb.watch/81XnVlK01f/

Relacja Robert Balba:

https://www.facebook.com/robert.balba/posts/4516716525055586

Relacja Sławek Waszczuk:

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=4656392274395282&id=100000736671700

Relazja Żyrardowskie Morsy:

https://www.facebook.com/morsyzyrardow/posts/1798516047000265