Nasze spływy

Opisy naszych klubowych spływów, rozpoczynające się od momentu, kiedy pomyśleliśmy o stronie internetowej.

Skarby znad Pilicy cz. II i III

W dwa minione weekendy maja odbyły się kolejne części cyklu spływów pod hasłem „Skarby znad Pilicy”, których organizatorem jest Klub Sportowy Amber oraz Ośrodek Wypoczynkowy Przystań w Tomaszowie Mazowieckim.
Impreza cieszy się coraz większym zainteresowaniem, o czym świadczy ilość chętnych do uczestnictwa w spływach kajakowych połączonych ze zwiedzaniem. Kolejne etapy kajakowych wycieczek wiodły szlakiem Luciąży, Wolbórki i oczywiście Pilicy. O ile ostatnia z wymienionych rzek nie jest dla turystów ogromnym wyzwaniem, o tyle pokonanie pozostałych dwóch okazało się zadaniem niemalże survivalowym. 

Noc Swiętojańska

Program:
19:00 – 20:00 - Zbiórka na łące nad brzegiem Pilicy za barem „U Lola” w Kurnędzu
20:15 – 20:30 – Wodowanie kajaków
20:30 – Odbijamy od brzegu i ruszamy na 6 km odcinek spływu z pochodniami
21:50 – Widowiskowe, grupowe przepłynięcie o zmroku z pochodniami pod mostem w Sulejowie
22:00 – Przybycie na plaże k/Parku Straży w Sulejowie
(na plaży zostaniemy przywitani przez mieszkańców Sulejowa oraz przedstawicieli MOK przy akompaniamencie muzykantów)
22:15– zabawa na festynie organizowanym przez MOK Sulejów, ognisko

Skarby znad Pilicy cz. I

W miniony weekend ruszyła kolejna edycja spływów kajakowych pod hasłem „Skarby znad Pilicy i jej dorzecza, czyli weekendowe wycieczki kajakowe w dziedzictwo przeszłości”, których organizatorem jest Klub Sportowy Amber i Ośrodek wypoczynkowy Przystań. W pierwszej imprezie wzięło udział kilkadziesiąt osób z Tomaszowa i okolic.
Rzeka Pilica, wraz ze swym dorzeczem należy do Kanonu Krajoznawczego Polski – mówi Andrzej Ambroziak, prezes Ambera – chcemy propagować jej walory, chcemy propagować również nasz region, a także aktywny wypoczynek i zdrowy styl życia.
W sobotę, poszukiwacze skarbów poznali piękny odcinek szlaku Pilicy od Przedborza do Trzech Morgów (20 km.) Podobnie, jak w ubiegłym roku, wyprawę kajakową poprzedziła wizyta w Bąkowej Górze i zwiedzanie tamtejszych zabytków, czyli barokowego Dworu Małachowskich, ruin średniowiecznego zameczku i gotyckiego kościoła. Kajakarze odwiedzili również Regionalne Muzeum w Przedborzu oraz tamtejszy kościół z zachowana wieżą gotycką.
Drugiego dnia, spływowicze poznali historię i dzieje Opactwa Cystersów w Sulejowie. Nasyceni wiedzą, zeszli na wodę, aby pokonać malowniczy odcinek rzeki Czarnej Malenieckiej na trasie Rożenek – Dąbrowa nad Czarną – Ostrów. Spływ zakończył się w Sulejowie, kilka kilometrów za ujściem Czarnej do Pilicy.

Skarby znad Pilicy i jej dorzecza

Klub Sportowy Amber i OW Przystań pragnie zaprosić na SKARBY ZNAD PILICY I JEJ DORZECZA czyli weekendowe wycieczki kajakowe w dziedzictwo przeszłości. Będzie to kolejna edycja spływów edukacyjnych szlakiem Pilicy i jej dopływów takich jak Czarna Maleniecka, Luciąża, Wolbórka i Drzewiczka. Uczestnicy imprez w majowe cztery weekendy zwiedzą najciekawsze miejsca i zabytki woj. łódzkiego takie jak barokowy Dwór Małachowskich i ruiny zameczku w Bąkowej Górze, Regionalne Muzeum w Przedborzu, Opactwo Cystersów w Sulejowie, Skansen Rzeki Pilicy w Tomaszowie, stare młyny, elektrownie wodne, bunkry w Jeleniu i Konewce, Kościół Św.Idziego w Inowłodzu. W ramach wycieczek organizowane będą konkursy z nagrodami związane z historią i tradycją danego regionu.
Podczas spływów kajakowych, mają przemówić świadectwa przeszłości – stare młyny, ruiny zamków i grodzisk.
Serdecznie zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowym programem imprezy. Zdjęcia z poprzedniej edycji w galerii klubowej

Kamienna, muszisz ją zaliczyć

Kamienna musisz ją zaliczyć, taki jest napis na koszulkach z Akademickich Mistrzostw Polski w kajakarstwie górskim. Nie chodzi tu bynajmniej tylko o rzekę, ale całą imprezę, organizację imprezy i fantastycznych ludzi których tam można spotkać. Urszula Kramarczyk (wielokrotna Mistrzyni AMP Kamienna tak pisze"Jeśli jest się kajakarzem górskim na Mistrzostwa na Kamiennej po prostu się przyjeżdża. Oczywiście absolutnie nie trzeba startować. Czasami mam wrażenie, że startuje mniej niż 1/3 znajomych mord szwędających się po okolicy. Dlaczego zatem rok w rok spotykają się tam właściwie wszyscy polscy kajakarze? Bo lubią. Nietrywialna rzeka, nietrywialni ludzie, jedyna taka okazja by dorwać wszystkich w jednym miejscu". My mieliśmy swoją historię na Kamiennej zacząć w ubiegłym roku, ale przez tragedię smoleńską termin mistrzostw został przełożony, a później brakło nam już charyzmy i szkoda, bo mogliśmy poczuć wcześniej smak prawdziwej białej wody. Oczywiście były treningi na torze, była parę razy Białka Tatrzańska, były fajne rzeczy na Dunajcu i na setkach jazów, jazików, na różnych rzekach w Polsce. Że to nie to samo to już wiemy po tej dalekiej wyprawie w Karkonosze. To tak jak z chodzeniem w góry, a wspinaniem się po górach. Ja nie chodzę po górach, ja się wspinam, tak odpowiadaliśmy kiedyś dziewczynom na pytanie, żeby im zaimponować w rozmowie. Teraz pewnie mówi się co innego, ciekawe co?

III Pilica od Źródeł

W miniony weekend zorganizowaliśmy jedyny w tym czasie, w naszym regionie spływ kajakowy „Pilica od Źródeł”. Tegoroczna edycja spływu odbyła się na rzekach Pilica, Czarna Włoszczowska i Zwlecza, a więc już w granicach województwa łódzkiego. Bazą wypadową był tym razem Krzętów. 20 kajakarzy członków naszego klubu i zaprzyjaźnionych klubów z Sulejowa, Częstochowy, Katowic i Radomia pokonało w ciągu trzech dni łącznie 70 km. Ostatnim, bardzo ładnym odcinkiem Kuźnica Grodziska – Maluszyn klub zakończył eksplorację rzeki Pilicy od źródeł w Pilicy do ujścia w Mniszewie, a więc poznaliśmy już i opisaliśmy 325 km szlaku tej rzeki. Wybierając się jednak na Pilicę pamiętajmy o tym, że tak naprawdę dla kajakarzy dostępna jest ona od Żarnowca (307 km) a turystycznie dla większych grup dopiero od Maluszyna (238 km). Czarna Włoszczowska i Zwlecza była siódmym i ósmym zdobytym przez członków klubu dopływem Pilicy, chociaż na Czarnej mała grupa rozpoznawcza klubu była już 30 października ub.roku.

Desant na Gardędze

{jcomments on}Specjalnie przygotowany "batalion" desantowy klubu dokonał w minioną sobotę szturmu na rzekę Gardęgę koło Grudziądza. Preludium szturmu była bitwa, którą trzeba było stoczyć...

Zamiast zapowiedzi

Na dobry początek parę filmików, zamiast zapowiedzi wyjazdu na Białkę i Kamienną.

Do Internetu trafiła pierwsza zajawka nowego filmu o ekstremalnym kajakarstwie górskim produkcji ekipy z Shasta Boyz Productions: "Slippery when Wet".

Łącznie będzie można obejrzeć ich siedem, przy czym każda z nich będzie przedstawiała kolejnego kajakarza, który wziął udział w kręceniu zdjęć.

"Ślisko gdy mokro" pierwsza odsłona:

{youtube}B6ki3MmrfK0{/youtube}

Basen

W lutym rozpoczęliśmy szkolenie na basenie w Tomaszowie. Jest okazja żeby podszkolić się z technik ratowniczych i kajakarstwa takich jak kabina, eskimoska, podpórki, piórkowanie,...

Czarna Maleniecka

5 lutego w sobotę wybraliśmy się na ostatni, niezdobyty odcinek Czarnej Malenieckiej, Sielpia- Maleniec (15 km), aby definitywnie zakończyć inwentaryzację tej rzeki. Odcinek ten...

Nic śmiesznego

[caption id="attachment_780" align="alignright" width="128"]Nic śmiesznegoNic śmiesznego[/caption]Zaczęło się dość optymistycznie, do Warki "na piwo" – hasło przewodnie, wykorzystać wysoki stan wody i w ciągu 11 godzin pokonać 113 km– sprytny plan, zwieńczyć dzieło dobrym trunkiem – bezcenne. Cel wycieczki - ucieczki był prosty przy średniej 10 km na godzinę powinniśmy w Warce być ok. 17:30. Od początku było wiadomo, że musimy gdzieś nadrobić czas, żeby po omacku nie dopływać do mety ( szaro, buro robi się już o 16:30). Wysoka woda miała być naszym sprzymierzeńcem, ale tylko wtedy (tak jak zresztą myślałem) kiedy byłaby w swoim korycie. Co ciekawe przez Polskę z północy na południe przechodził w tym dniu front w postaci nawrotu ostrej zimy. Były obawy i sensu wydawało się, że brak ale jakiś sens gnał nas by płynąć pod prąd wyobraźni. Wszak płynąć kajakiem może każdy, ale nie każdemu dane jest czuć bicie serca. Logistyka wydawała się prosta, w razie czego Heniek znający każdy metr dojazdu nad rzekę, a na trasie spływu co parę kilometrów sporo znajomych Ośrodków i Przystani.

 

Jak polowanie od świniobicia …


Rada starszychTak różni się pływanie zimowe od letniego. W celu potwierdzenia tej tezy, a także zatarcia złej famy wywołanej przez wybryki trudnej młodzieży, rada starszych klubu wybrała się w ostatnią sobotę na spokojną wycieczkę Wolbórką. Rozpoczęliśmy od mostu w Łaknarzu, na granicy zaprzyjaźnionych od lat gmin Wolbórz i Będków. Wycieczka oczywiście wymyślona z dnia na dzień, więc najlepsza z możliwych. Droga na miejsce startu upłynęła bez większych niespodzianek, pomijając odkrycie nowej funkcjonalności w samochodzie - podczas wjeżdzania w głębsze kałuże zaczynał trąbić automatycznie, warto rzecz opatentować. Sam start również udany, okazało się jedynie, że liczba fartuchów nie do końca pokrywa się z liczbą uczestników, ale nastąpiło cudowne rozmnożenie i w efekcie zabrakło tylko jednego. Fakt w skutki brzemienny, ale o tym później.

 

{mosmap address='Łaknarz, Poland'|width='600'|height='400'|mapType='Map'|showMaptype='0'|zoom='10'|zoomType='Large'|zoomNew='1'|showMaptype='0'|overview='1'|text='Miejsce: Łaknarz - Zawada Rzeka: Wolbórka
Obecni: Andrzej, Darek, Krzysiek, Karol, Marcin, Radek
Czas: styczeń 2011'|marker='1'|align='center'}

Zimowe kajakowanie

Kajaki kojarzą się zazwyczaj z piękna pogodą, ciepłą wodą i wiosłowaniem. Skojarzenia te są oczywiście jak najbardziej poprawne, jednak są tacy, którzy...

Kilometraż Czarnej Włoszczowskiej

  Opis zrealizowano i zweryfikowano podczas spływu w październiku 2010r Czas płynięcia tego odcinaka kajakami jednoosobowymi wyniósł 7,5godz. ...

Czarna Włoszczowska – opis

Czarna Włoszczowska, Brzozówka, to prawy dopływ Pilicy o długości 47,5 km i pow. dorzecza 637 km2. Płynie przez Wzgórza Łopuszańskie i Pasmo Przedborsko-Małogoskie do Niecki Włoszczowskiej. Źródła na wysokości 260 m n.p.m. koło wsi Sarbice-Rogaczów na południe od Radoszyc na zachodnim krańcu Płaskowyżu Suchedniowskiego. Uchodzi do Pilicy na wysokości około 201 m n.p.m. obok wsi Ciemiętniki w 226,8 km biegu tej rzeki. Dolina Czarnej Włoszczowskiej odznacza się dużym zróżnicowaniem form rzeźby i typów krajobrazu. Największe dopływy: Czarna Struga i Chotówka, zwana także Białą (oba lewe). Ważniejsze miejscowości nad Czarną Wł.: Żeleźnica i Komorniki.

Morsy

Nasze spływy