Nasze spływy

Opisy naszych klubowych spływów, rozpoczynające się od momentu, kiedy pomyśleliśmy o stronie internetowej.

XI OSK Pilica-Zachwyca GRAND PRIX PZK 2017 (podsumowanie)

OSK Pilica-Zachwyca to jedna ze 164 imprez z kalendarza PZK i PTTK, jedna z 8 imprez Grand Prix PZK, jedna z 3 imprez o Błękitną Wstęgę Pilicy i największa impreza kajakowa w centrum Polski.
Pobiliśmy kolejny rekord w ilości uczestników. W spływie wzięło udział ponad 230 kajakarzy, a to co niezmiernie cieszy, pojawiło się też wiele osób dla których to był pierwszy OSK Pilica Zachwyca.
Z pewnością na taką frekwencję miało wpływ tzw. okienko pogodowe, wszak parę dni wcześniej padało, a po imprezie znowu miało zacząć padać.
Faktem też jest, że Pilica-Zachwyca to impreza już dojrzała, okrzepła i wyjątkowa przez swój bogaty program.   
A program imprezy to przede wszystkim:
Prolog na Drzewiczce (18 km)
Cross kajakowy o medale, puchary, nagrody na trasie Smardzewice- Tomaszów (6 km)
Zwiedzanie atrakcji turystycznych, Skansenu Rzeki Pilicy i Rezerwatu Niebieskie Źródła
I etap spływu Pilicą na trasie Tomaszów-Inowłódz (19 km)
Strefa dzieci
Slalom na kanu
Msza święta polowa na ołtarzu z kajaka i wioseł
Koncert Rafała Tomczyka „Piosenki wiosłem pisane”
Zwiedzanie Zamku Kazimierza Wielkiego w Inowłodzu
II etap spływu Pilicą na trasie Inowłódz – Domaniewice (23 km)
Podsumowanie imprezy czyli rozdanie medali, pucharów, upominków i losowanie cennych nagród.

Pełny skarbiec …

[caption id="attachment_804" align="alignright" width="140"]a miałem samochód kupića miałem samochód kupić[/caption]Impreza pod hasłem Skarby znad Pilicy i jej dorzecza, trwająca przez cztery kolejne weekendy maja, została zakończona powodzeniem. Mimo, iż aura od początku trzymała w niepewności, to można śmiało stwierdzić, że weekendowe wycieczki kajakowe w dziedzictwo przeszłości cieszyły się popularnością i uznaniem. Okazało się, że pogoda nie jest w stanie zniechęcić tych, którzy cenią swój wolny czas i umieją spędzić go w sposób kreatywny i niebanalny. Dowodem na to jest chociażby ilość uczestników biorących udział w spływach, połączonych ze zwiedzanie zabytków, jakie znajdują się na szlaku Pilicy i jej dopływów. Łącznie impreza zgromadziła 80 osób, wśród których byli zarówno Tomaszowianie, jak i goście z całej Polski.

Buszujący w zbożu

Buszujący w zbożu- opowieść rodzynka o zdobywaniu rzeki widmo. [caption id="attachment_1173" align="alignright"]Rodzynka na SłomianceRodzynka na Słomiance[/caption]

Na samym początku, słowem wstępu chciałabym zapewnić wszystkich, że Słomianka (bo o tejże mowa) istnieje, wije się malowniczo a od czasu do czasu nawet płynie w niej woda! Woda, no właśnie...bo wszystko zaczęło się od tego, że Panowie bardzo chcąc zmierzyć się z legendą tej rzeki postanowili lekko  zaostrzyć jej wizerunek dodając trochę...wody ze stawu. Jak wymyślili, tak powiedzieli, jak powiedzieli, tak w końcu zrobili i w niedzielny poranek 19 października padło wyczekiwane „Atakujemy Słomiankę!”.
Zebraliśmy wozy bojowe, amunicję i ruszyliśmy. Przejeżdżamy jeden las, pole, drugi las, znowu pole, sklep, kościół po drodze mijamy. Ludzie jakby nigdy nic, odświętnie ubrani, podążają na poranną mszę i nawet do głowy im nie przyjdzie, że dziś jest ten dzień! Wysiadka na moście. Wyskakujemy, rozglądamy się, pół na pół, ciekawość miesza się z trwogą, bo nie wiadomo co czai się poniżej, wychylamy się,  a tam...Patrzymy w lewo, rzeka ginie gdzieś za zakrętem, patrzymy w prawo, nurt na wcześniejszym zakręcie szarpie jak szalony, tylko jakoś tak...wody mu brak. Więc co robimy? Czekamy na tę wielką falę, czekamy, czekamy...aż tu nagle coś się zmienia, jak nie pójdzie waha w górę, jak nie podskoczy! Do wioseł ruszyliśmy, bo okazja może się już nie powtórzyć, bo zdecydowanie lepiej płynąć niż kajak ciągnąć.

„Gdy Ci smutno, gdy Ci źle, wejdź do wody, nie bój...

altNie ma się co oszukiwać, czas słońca, ciepła, drinków z palemką i komarów już dawno za nami. Już nawet jesień nie złota, a jakaś taka...byle jaka. Dni krótsze, noce zimniejsze, na myśl o spaniu przy otwartym oknie odruchowo chowamy głowę pod kołdrę z nadzieją, że kiedy wysuniemy nos
po raz kolejny, będzie już wiosna. Wszystko wskazywałoby na to, że sezon depresyjny zaatakował i nie odpuści, gdyby nie jedna rzecz...

Grabia III

Kolejny trzeci etap spływu rzeka Grabią który odbył się 3 lipca zgromadził 17 śmiałków w tym młode, dzielne kajakarki. Na ten spływ, wystawiły swoich reprezentantów trzy kluby kajakowe. Pelikany z Ostrowa Wielkopolskiego – czterech reprezentantów i co jest rzeczą rzadko spotykaną w środowisku kajakarskim - dwóch ojców wraz ze swoimi synami lub jak kto woli dwóch synów z całkiem dziarskimi ojcami. Eskapada z Częstochowy – jednego wilka rzecznego i jednego kandydata na kajakarza pływającego w jedynce. Amber z Tomaszowa Mazowieckiego to najliczniejsza grupa, w sumie liczyła 11 osad w skład której weszły wszystkie panie.

Zapraszamy na Dni Olimpijczyka

Klub Sportowy Amber zaprasza na spływ Pilicą na trasie Tomaszów Maz. - Spała, który odbędzie się 25 kwietnia 2009 r. w ramach 44 Dni...

Cross Maraton Wielka Siła


W dniu 28 marca na rzece Pilicy na odcinku Przedbórz-Sulejów-Tomaszów Maz-Domaniewice odbył się II Cross Maraton WIELKA SIŁA dedykowany dzieciom z autyzmem. 
Imprezę tą organizował Klub Sportowy Amber z Tomaszowa Maz, przy współudziale firmy Kajmar z Sulejowa i OW Przystań - Centrum Sportów Wodnych Tomaszów Mazowiecki
Impreza została objęta patronatem:
Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Kajakarstwa
Burmistrza Sulejowa Wojciecha Ostrowskiego
Starosty Tomaszowskiego Mirosława Kuklińskiego
W organizację imprezy włączyły się również Ratownictwo Wodne Rzeczypospolitej, UM Przedbórz, UM Tomaszów Mazowiecki, UM Nowego Miasta Nad Pilicą, Ośrodek Safari w Domaniewicach, UM Sulejów. 

Będzie pan zadowolony !

Opis mój będzie dotyczył często odwiedzanego przez kajakarzy odcinka rzeki od mostu w Drzewicy do Nowego Miasta - 30 km. Chcąc przepłynąć tą trasę kajakami turystycznymi w jeden dzień, należy poświęcić co najmniej 9 godzin, a więc najlepiej podzielić ją na dwa dni: Drzewica – Odrzywół (16km), Odrzywół – Nowe Miasto (14km).

Miejsce: Drzewica- Odrzywół- Nowe Miasto
Rzeka: Drzewiczka Obecni: AA, DC, ŁR, RP, WB
Czas: rok 2008

Drzewiczkę eksplorowaliśmy kilkakrotnie, organizując spływy z Radkiem Plichtą i Darkiem Cyniakiem już w kwietniu i maju na trasie Drzewica – Nowe Miasto nad Pilicą. Rzeka ta zadziwi nas na tym odcinku, meandrując sosnowymi borami, niżej położonymi łąkami zalewowymi z trzcinowiskami, bagnami i szuwarami wzbogaconymi kępami wierzb. Obszar doliny rzeki jest bogaty faunistycznie, gniazduje tutaj 140 gatunków ptaków, można tutaj spotkać m.in. zimorodka i czaplę.

Uważam, że Drzewiczka ma wysokie walory przyrodniczo-krajoznawcze i jest najpiękniejszym dopływem Pilicy, na który z przyjemnością można zabrać przyjaciół...

 Drzewiczka

jest prawobrzeżnym dopływem Pilicy o dł. 81,3 km i powierzchni dorzecza 1089,9 km2. Źródła swe bierze w okolicach wsi Ruski Bród, w lasach wzgórza Garbu Gielniowskiego. Płynie przez Petrykozy, Opoczno, Drzewicę, Odrzywół i uchodzi do Pilicy na wprost Nowego Miasta nad Pilicą. Z uwagi na szybki miejscami nurt, trochę bystrzy, parę progów i różną liczbę zwalonych drzew (w zależności od pory roku i pracowitości bobrów) jest następnym z dopływów Pilicy, który po wprawkach na Luciąży i Czarnej Malenieckiej można i trzeba przepłynąć.

Ultramaraton z Tomaszowa Mazowieckiego do Warki po raz trzeci!

Tekst i zdjęcia Kinga Kępa Trzecia edycja Ultramaratonu Kajakowego „Pilica – rzeka, która łączy” z Tomaszowa Mazowieckiego do Warki już za nami. Przed śmiałkami, którym...

XI MZM Mielno 2014

1.736 osób w niedzielne południe jednocześnie wskoczyło do Bałtyku podczas XI Międzynarodowego Zlotu Morsów. Morsy przyjechały do Mielna aż z 227 miast polskich, niemieckich,...

Wolbórka … bez przenoski

 

[caption id="attachment_778" align="alignright" width="140"]Takie będą Rzeczpospolite (...)[/caption]W piątek 19 Lutego grupa "trudnej" młodzieży z KS AMBER postanowiła spłynąć Wolbórką na trasie  Wolbórz – Tomaszów. Cały spływ został przygotowany przez Pawła, który dzień wcześniej idąc ulicą Warszawską i przez most na Wolbórce powiedział: „płyniemy” po czym wykonał kilka  telefonów i na drugi dzień czterech zawodników stawiło się w siedzibie klubu na „Przystani”.  Zapakowaliśmy sprzęt, Prezes zrobił nam odprawę, a następnie przetransportował na start.
W Wolborzu, na dzień dobry wpadliśmy na genialny pomysł (zresztą nie po raz pierwszy) żeby kajak zmienić w sanki i zjechać sobie z górki prosto do rzeki. Pomysł i realizacja na tyle się wszystkim spodobała, że w trakcie spływu powtarzaliśmy ten manewr kilka razy. Pogoda nam dopisała i rzeka również. Po drodze zaliczyliśmy parę fajnych zwałek i spłynęliśmy wszystkie zastawki, które pokonaliśmy bez najmniejszego problemu. Nawet młynarz w Chorzęcinie (Prezes wspominał przed spływem, że to nasz człowiek) otworzył nam zastawkę.

VII Noworoczny spływ kajakowy – otwarcie sezonu na rzekach w Polsce

W dniach 3-4 stycznia, już po raz siódmy członkowie, sympatycy oraz goście Klubu Sportowego Amber i Centrum Sportów Wodnych Tomaszów Mazowiecki uczcili nadejście nowego...

Wesoła Sztoła?

W miniony weekend wybraliśmy się na Śląsk, na od dawna reklamowaną przez naszego Prezesa i przyjaciela Marka L. „Tajemniczą Sztołę” oraz pływaną już przez naszych klubowiczów Białą Przemszę. W bonusie, czyli w piątek pojechali sami prezesi i zabrali ze sobą protokolantkę, pozostali dojechali w sobotę. Zakwaterowaliśmy się w Ośrodku Rybaczówka, nad Jeziorem Pogoria. Jak zwykle plan był ambitny, o 10 na wodzie, więc szybkie śniadanko i już o 10:30 kajaki były na busie. Jedenaście sztuk na dachu to chyba nowy rekord. Ludzie na nas jakoś dziwnie patrzyli, chyba myśleli, że w pobliżu jakaś nowa Ikea powstała. O 11 w Bukownie przywitała nas całkiem górsko zapowiadająca się rzeka Sztoła. Szybko zeszliśmy na wodę, część grupy pokonała początkowe prożki, część schodziła za nimi. Reszta spływu zgodnie z opisem Marka, który podzielił rzekę na trzy etapy, co by się nawet zgadzało:

Morsy

Nasze spływy