Nasze spływy

Opisy naszych klubowych spływów, rozpoczynające się od momentu, kiedy pomyśleliśmy o stronie internetowej.

Nic śmiesznego

[caption id="attachment_780" align="alignright" width="128"]Nic śmiesznegoNic śmiesznego[/caption]Zaczęło się dość optymistycznie, do Warki "na piwo" – hasło przewodnie, wykorzystać wysoki stan wody i w ciągu 11 godzin pokonać 113 km– sprytny plan, zwieńczyć dzieło dobrym trunkiem – bezcenne. Cel wycieczki - ucieczki był prosty przy średniej 10 km na godzinę powinniśmy w Warce być ok. 17:30. Od początku było wiadomo, że musimy gdzieś nadrobić czas, żeby po omacku nie dopływać do mety ( szaro, buro robi się już o 16:30). Wysoka woda miała być naszym sprzymierzeńcem, ale tylko wtedy (tak jak zresztą myślałem) kiedy byłaby w swoim korycie. Co ciekawe przez Polskę z północy na południe przechodził w tym dniu front w postaci nawrotu ostrej zimy. Były obawy i sensu wydawało się, że brak ale jakiś sens gnał nas by płynąć pod prąd wyobraźni. Wszak płynąć kajakiem może każdy, ale nie każdemu dane jest czuć bicie serca. Logistyka wydawała się prosta, w razie czego Heniek znający każdy metr dojazdu nad rzekę, a na trasie spływu co parę kilometrów sporo znajomych Ośrodków i Przystani.

 

Noc Swiętojańska

Program:
19:00 – 20:00 - Zbiórka na łące nad brzegiem Pilicy za barem „U Lola” w Kurnędzu
20:15 – 20:30 – Wodowanie kajaków
20:30 – Odbijamy od brzegu i ruszamy na 6 km odcinek spływu z pochodniami
21:50 – Widowiskowe, grupowe przepłynięcie o zmroku z pochodniami pod mostem w Sulejowie
22:00 – Przybycie na plaże k/Parku Straży w Sulejowie
(na plaży zostaniemy przywitani przez mieszkańców Sulejowa oraz przedstawicieli MOK przy akompaniamencie muzykantów)
22:15– zabawa na festynie organizowanym przez MOK Sulejów, ognisko

Złota Polska Jesień

Z
ima zaczęła się na dobre, a my żyjemy jeszcze wspomnieniami o pięknej polskiej jesieni. Staraliśmy się jak najpełniej wykorzystać czas tej,  nie zawsze przecież urokliwej pory roku. Najbardziej wyrazistą jesień można zobaczyć przez pryzmat cudownych górskich krajobrazów, dlatego też, już w ubiegłym roku postanowiliśmy szukać jesiennych fascynacji w Pieninach, mając nadzieję, że takie wyprawy zostaną klubową tradycją. Można więc śmiało stwierdzić, że w tym roku tradycji stało się zadość, ponieważ 30 członków i przyjaciół klubu Amber spakowało walizki i ruszyło na podboje górskich szlaków, tych pieszych i tych wodnych. Scenariusz powtórzony został z zeszłego roku, baza w Krościenku, spływ Dunajcem i Białką Tatrzańską, wejście na Trzy Korony, Sokolicę, Czertezik, Lubań.

Drzewiczka wiosenna

[caption id="attachment_748" align="alignright" width="140"]Talibowie w DrzewicyTalibowie w Drzewicy[/caption]Długo obiecana wyprawa klubowa na Drzewiczkę stała się faktem. Tak jak wcześniej pisałem warto na nią zabrać przyjaciół i taką grupę czwartego maja udało nam się zmontować. I chociaż nie wszyscy mogli, bo był to dzień roboczy, popłynęliśmy najpiękniejszym dopływem Pilicy od Drzewicy do Odrzywołu ( 16 km).
Tym razem wszyscy zasiedli w kajakach dwójkach typu Vista i Rando co było dla nas pewnym eksperymentem na tej rzece. Poza pierwszymi metrami zaraz za mostem i ruinami zamku - gdzie zawsze szoruje się po dnie - okazało się, że nie tylko jedynkami można tutaj pływać i wyprawę należy uznać za bardzo udaną. Meandrująca sosnowymi borami rzeka zadziwiła następnych kajakarzy i wszyscy obiecali tu wrócić najpóźniej jesienią.

„Gdy Ci smutno, gdy Ci źle, wejdź do wody, nie bój...

altNie ma się co oszukiwać, czas słońca, ciepła, drinków z palemką i komarów już dawno za nami. Już nawet jesień nie złota, a jakaś taka...byle jaka. Dni krótsze, noce zimniejsze, na myśl o spaniu przy otwartym oknie odruchowo chowamy głowę pod kołdrę z nadzieją, że kiedy wysuniemy nos
po raz kolejny, będzie już wiosna. Wszystko wskazywałoby na to, że sezon depresyjny zaatakował i nie odpuści, gdyby nie jedna rzecz...

Desant na Gardędze

{jcomments on}Specjalnie przygotowany "batalion" desantowy klubu dokonał w minioną sobotę szturmu na rzekę Gardęgę koło Grudziądza. Preludium szturmu była bitwa, którą trzeba było stoczyć...

Zaproszenie na IX Noc Świętojańską w Kajaku

Zapraszamy na Pilicę do Sulejowa na IX Noc Świętojańską w Kajaku.

Niebanalny spływ kajakowy

Logo

Program oraz regulamin w formularzu. TUTAJ!

Plakat IX NŚwK 2016 bardzo mały

 

 

Duży plakat poniżej

Zimna woda i gorąca krew

No i polała się krew na naszej przystani… i to jak… i to ile… Dzień Dawcy Krwi i Szpiku planowany w Amberze od...

III Pilica od Źródeł

W miniony weekend zorganizowaliśmy jedyny w tym czasie, w naszym regionie spływ kajakowy „Pilica od Źródeł”. Tegoroczna edycja spływu odbyła się na rzekach Pilica, Czarna Włoszczowska i Zwlecza, a więc już w granicach województwa łódzkiego. Bazą wypadową był tym razem Krzętów. 20 kajakarzy członków naszego klubu i zaprzyjaźnionych klubów z Sulejowa, Częstochowy, Katowic i Radomia pokonało w ciągu trzech dni łącznie 70 km. Ostatnim, bardzo ładnym odcinkiem Kuźnica Grodziska – Maluszyn klub zakończył eksplorację rzeki Pilicy od źródeł w Pilicy do ujścia w Mniszewie, a więc poznaliśmy już i opisaliśmy 325 km szlaku tej rzeki. Wybierając się jednak na Pilicę pamiętajmy o tym, że tak naprawdę dla kajakarzy dostępna jest ona od Żarnowca (307 km) a turystycznie dla większych grup dopiero od Maluszyna (238 km). Czarna Włoszczowska i Zwlecza była siódmym i ósmym zdobytym przez członków klubu dopływem Pilicy, chociaż na Czarnej mała grupa rozpoznawcza klubu była już 30 października ub.roku.

Królewska Pilica 2015 – VII Noworoczny Spływ Kajakowy rzeką Pilicą

Królewska Pilica 2015 – VII Noworoczny Spływ Kajakowy rzeką Pilicą

"Król Karol kupił Królowej Karolinie"

Termin i miejsce spływu: 02 – 04.01.2015

Rzeka PILICA na trasie: Tomaszów – Spała – Inowłódz  20 km i rzeka Czarna Maleniecka na trasie Skórkowice – Borowiec (12 km)
Atrakcje: Królewski bal maskowy "Najsłynniejsze pary i duety", Królewskie Morsowanie, kręgle
Organizator spływu: Klub Sportowy AMBER, Centrum Sportów Wodnych Tomaszów Mazowiecki
Partner : AGAWA PL    
Kierownictwo spływu:  Andrzej Ambroziak (komandor), Dariusz Cyniak (kierownik ratowników - instruktorów), Piotr Kaczmarek (biuro spływu)

Cele spływu: Poznanie zimowych walorów turystycznych miasta i okolic Tomaszowa Mazowieckiego oraz gminy Inowłódz. Zapoznanie się z zagospodarowaniem doliny rzeki Pilicy i Czarnej Malenieckiej. Propagowanie turystyki i sportu kajakowego jako formy aktywnego wypoczynku.
Podnoszenie umiejętności kajakowych.

PROGRAM „Królewska Pilica” 2015

Noc Świętojańska – wspomnienia

VII NSwK 2014VII Noc Świętojańska przeszła już do historii, ale na pewno nie uciekła z naszej pamięci. Wspaniała pogoda, piękna Pilica, malownicze tereny a przede wszystkim wspaniali ludzie tworzą niezapomniany klimat tej jedynej i jakże niezwykłej nocy. Nocy, którą od siedmiu lat spędzamy w kajaku w otoczeniu wianków na wodzie, na głowach kajakarzy, blasku świateł pochodni oraz wielkiego ogniska płynącego z nami na tratwie.

Kochamy Cię Dorotko

Dorotko,

pustka, która pozostała po Tobie w naszych sercach, wypełniona będzie pamięcią o cieple i gościnności, jakimi nas obdarzałaś. Dziękujemy.

Dwie odsłony Czarnej M.

Galeria zdjęć Czarnej Malenieckiej
[caption id="attachment_796" align="alignright" width="140"]Czarna, ale białaCzarna, ale biała[/caption]Mimo, iż zima w tym roku porządnie dała się we znaki, to jednak przykro się zrobiło kiedy na przełomie lutego i marca dotarło do nas, że sezon jesień – zima 2010 powoli dobiega końca, a na następne śnieżne eskapady przyjdzie nam czekać …długo. W związku z powyższym postanowiliśmy uczcić zbliżający się kres zimy. Dokonaliśmy tego w dwóch odsłonach, na zaprzyjaźnionych wodach rzeki Czarnej Malenieckiej.

Morsy

Nasze spływy