Wesoła Sztoła?
W miniony weekend wybraliśmy się na Śląsk, na od dawna reklamowaną przez naszego Prezesa i przyjaciela Marka L. „Tajemniczą Sztołę” oraz pływaną już przez naszych klubowiczów Białą Przemszę. W bonusie, czyli w piątek pojechali sami prezesi i zabrali ze sobą protokolantkę, pozostali dojechali w sobotę. Zakwaterowaliśmy się w Ośrodku Rybaczówka, nad Jeziorem Pogoria. Jak zwykle plan był ambitny, o 10 na wodzie, więc szybkie śniadanko i już o 10:30 kajaki były na busie. Jedenaście sztuk na dachu to chyba nowy rekord. Ludzie na nas jakoś dziwnie patrzyli, chyba myśleli, że w pobliżu jakaś nowa Ikea powstała. O 11 w Bukownie przywitała nas całkiem górsko zapowiadająca się rzeka Sztoła. Szybko zeszliśmy na wodę, część grupy pokonała początkowe prożki, część schodziła za nimi. Reszta spływu zgodnie z opisem Marka, który podzielił rzekę na trzy etapy, co by się nawet zgadzało:
Cross Maraton Wielka Siła
Pilica Zachwyca 2015 podsumowanie
W miniony weekend odbyła się IX edycja Ogólnopolskiego Spływu Kajakowego Pilica – Zachwyca im. Doroty Ambroziak, organizowanego przez Klub Sportowy Amber z Tomaszowa Mazowieckiego.
Tegoroczna impreza zgromadziła ponad 200 uczestników, którzy przyjechali nad Pilicę z całej Polski. Pilica Zachwyca w tym roku to spływ zaliczany do imprez Grand Prix PZK i jedna z trzech imprez zaliczanych do nowego projektu „Błękitna Wstęga Pilicy”.
Spływowicze pokonali 40 kilometrów pilickiego szlaku, na odcinku Tomaszów – Inowłódz oraz Przedbórz – Łęg Ręczyński, ale większość podsumowując swój weekend spędzony na wodzie może się pochwalić przepłyniętymi 64 km (40 + 6 + 18).
Prologiem IX edycji był piątkowy bonus na rzece Drzewiczce i kajakarze którzy przyjechali do Tomaszowa wcześniej, przepłynęli 18 km. jednego z najpiękniejszych szlaków dorzecza Pilicy, startując z miejscowości Drzewica, a kończąc w Odrzywole.
Sobotni etap spływu tradycyjnie poprzedzony był 6 km. crossem kajakowym na trasie Smardzewice – Tomaszów.
Klub w tym zorganizował ponadto dodatkowe konkurencje takie jak slalom na canoe i płynięcie kajakiem na orientację.
Finis coronat opus
Weekend nad Luciążą i Mrogą
23 sierpnia 2014 (sobota) Luciąża
Kłudzice – Barkowice – 11 km
9:30 wyjazd uczestników na start do miejscowości Kłudzice
10:00 szkolenie z zasad bezpiecznego poruszania się po wodzie i technik samoratownictwa, omówienie szlaku kajakowego rzeki Luciąży
11:00 rozpoczęcie spływu
15:00 zakończenie spływu w miejscowości Barkowice nad Zalewem Sulejowskim, powrót do Tomaszowa Mazowieckiego, posiłek
17:00 transport uczestników imprezy do Żywego Skansenu Folkloru Polskiego w Nagawkach
18:00 – 1:00 wieczór cygańskich rytmów, koncert gwiazd zespołów cygańskich, gry, zabawy, etc..
24 sierpnia 2014 (niedziela) Mroga
Koziołki (Judka) – Dmosin (Młyn) – 11,6 km
Pilica – rzeka która łączy
Serdecznie zapraszamy na
II OGÓLNOPOLSKI RAJD KAJAKOWO – ROWEROWY
"PILICA – RZEKA KTÓRA ŁĄCZY"
Termin i miejsce rajdu:
18 -19.06.2011 Rzeka PILICA na trasie Smardzewice – Tomaszów – Inowłódz – 25 km. Odcinek Smardzewice – Tomaszów (6 km) jest trasą regat kajakowych. Trasa rowerowa Tomaszów – Smardzewice, Tomaszów – Spała – Konewka.
Cele rajdu: Odkrywanie walorów turystyczno - krajoznawczych ziemi łódzkiej i powiatu tomaszowskiego. Poszerzanie edukacji historycznej związanej z miejscami i zabytkami znajdującymi się na szlaku Pilicy. Zdobywanie wiedzy i doświadczenia, wytworzenie postaw identyfikacji z danym regionem i miejscowością, podnoszenie aspiracji życiowych i rozszerzenie horyzontów myślowych. Promowanie i wzmacnianie nowych szlaków i zapoznanie się z zagospodarowaniem dorzecza Pilicy. Propagowanie turystyki i sportu kajakowego i rowerowego jako formy aktywnego wypoczynku. Podnoszenie sprawności fizycznej, utrzymanie dobrego stanu zdrowia nie tylko fizycznego, ale także psychicznego. Budowanie pozytywnych wartości, integracji i współpracy w zespole.
AMP Kamienna 2010
Dni Olimpijczyka za nami
Skarby znad Pilicy – cześć I
Skarby znad Pilicy - dzień I >>> Skarby znad Pilicy - dzień II
[caption id="attachment_800" align="alignright" width="140"]Dwór hr. Andrzeja[/caption]Cykl weekendowych wycieczek kajakowych w dziedzictwo przeszłości rozpoczęty. Okazało się, że meteorologiczne groźby nie są w stanie przestraszyć i zniechęcić tych, którzy cenią swój wolny czas i umieją spędzić go w sposób kreatywny i niebanalny albo po prostu nie potrafią zwyczajnie zmarnować tej wolnej chwili, gnuśniejąc w domu przy komputerze, czy telewizji. No i chwała im za to, tym bardziej, że „wycieczki w poszukiwaniu skarbów” przeszły nawet oczekiwania organizatorów. Potwierdziło się w stu procentach to, że największe skarby nie są wcale zakopane głęboko pod ziemią, a często mamy je w zasięgu ręki, tuż pod nosem, tylko niestety zazwyczaj nie potrafimy ich dostrzec. Jeśli chodzi natomiast o pogodę, to tu z kolei potwierdziło się założenie, że szczęście sprzyja odważnym. Lepiej być nie mogło i chociaż w niedzielę przy pakowaniu kajaków lekko popadało, to gdy schodziliśmy na wodę o deszczu nie było już mowy, a kilka ruchów wiosłem rozgoniło nawet chmury i wyszło słońce.