Morsy

Nowa przygoda, nowe doznania za nami. I kto by przypuszczał, że na spontanicznie rzucone hasło - Do Szwecji na morsowanie! - w tak krótkim...

Klub Sportowy AMBER zaprasza 4 marca 2018 roku wszystkich morsów, członków klubu, sympatyków i przyjaciół na X Ogólnopolski Zlot Morsów „Morsy w Zalewie” Zlot organizowany...

Podczas zakończenia sezonu morsowań 2012/2013 Amberowskie morsy wykazywały swoją aktywność przed obliczem oka kamery termowizyjnej.

Na poczatek, czym jest termowizja? To technika pozwalająca na obserwacje obiektów przy pomocy specjalnej kamery rejestrującej promieniowanie podczerwone (promieniowanie cieplne) czyli takie które nie jest widoczne ludzkim okiem a które emitują wszystkie obiekty o temperaturze powyżej zera bezwzględnego. Obraz tego promieniowania jest zapisywany w postaci kolorowych punktów (pikseli) których każda barwa odpowiada określonej temperaturze. Na naszych zdjęciach czym kolor jest jaśniejszy tym obiekt jest cieplejszy. Barwy ciemne obrazują niskie temperatury.

I właśnie taką technikę postanowiliśmy wykorzystać, aby pokazać jak zimna woda wpływa na nasz organizm. Podczas zakończenia sezonu morsowań w dniu 1 kwietnia 2013 wykonano morsom zdjęcia po rozgrzewce, przed morsowaniem oraz chwilę po wyjściu z wody.

Tym razem do Pilicy po krótkiej rozgrzewce wskoczyło ok. czterdziestu śmiałków, spora grupa z nich zrobiła to po raz pierwszy. Najmłodszy mors miał zaledwie 7 lat. I choć momentami nad Pilicą świeciło słońce, trudno powiedzieć, by warunki do kąpieli były sprzyjające.

Podczas VI Tresta Mors Piknik 2 marca 2014r Amberowskie morsy wykazywały swoją aktywność przed obliczem oka kamery termowizyjnej.

Na poczatek, czym jest termowizja? To technika pozwalająca na obserwacje obiektów przy pomocy specjalnej kamery rejestrującej promieniowanie podczerwone (promieniowanie cieplne) czyli takie które nie jest widoczne ludzkim okiem a które emitują wszystkie obiekty o temperaturze powyżej zera bezwzględnego. Obraz tego promieniowania jest zapisywany w postaci kolorowych punktów (pikseli) których każda barwa odpowiada określonej temperaturze. Na naszych zdjęciach czym kolor jest jaśniejszy tym obiekt jest cieplejszy. Barwy ciemne obrazują niskie temperatury.

I właśnie taką technikę postanowiliśmy wykorzystać, aby pokazać jak zimna woda wpływa na nasz organizm. Podczas pikniku nad Zalewem Sulejowskim  2 marca 2014 wykonano morsom zdjęcia po rozgrzewce, przed morsowaniem oraz chwilę po wyjściu z wody.

Klub Sportowy AMBER zaprasza na 8 kwietnia 2018 roku wszystkich morsów, sympatyków i przyjaciół na Przystań w Tomaszowie na zakończenie sezonu morsowania 2017/2018. Szczegóły na...

"Morsy w Zalewie", krótkie podsumowanie!
Już kiedyś pisałem, mówiłem i prezentowałem, że robimy z niczego coś.
Przystań była kiedyś zamknięta przez Sanepid i Straż Pożarną, o kajakach turystycznych wszyscy prawie pozapominali, a o morsach nikt jeszcze nie słyszał, może jedynie Dariusz Cyniak zaczynał wtedy sam w Tomaszowie morsować.
Teraz co niedziela na Przystani w Tomaszowie morsuje ok. 80 - 100 osób, kajakarze pływają od stycznia do grudnia, a Morsów w Zalewie naliczyliśmy tym razem 200 i gdyby trzeba było ciąć i rżnąć przerębel tak jak kiedyś to robiliśmy to moglibyśmy polec. Na szczęście główna plaża i nabrzeże w Treście zostały oczyszczone z grubego lodu i stworzyła nam się piękna zatoka do morsowania.
„Morsy w Zalewie” to nie tylko rytuał zanurzenia się w lodowatej wodzie, to przede wszystkim Piknik rodzinny i integracyjny i impreza o charakterze sportowo-rozrywkowym.

 

VI  Tresta Mors Piknik  2 marca 2014

Wspólne morsowanie foczek i morsów w przeręblu

na Zalewie Sulejowskim 

Program:

Jak co roku, w dniach 10-12 lutego, liczna ponad 120 osobowa grupa członków, sympatyków i przyjaciół Klubu Sportowego Amber reprezentowała nasze miasto na XIV...

 

Informacje podumowujące I Bieg Morsa w Sulejowie oraz Wielkie Morsowanie

Pod patronatem Burmistrza Sulejowa Wojciecha Ostrowskiego

[caption id="attachment_816" align="alignright" width="128"]Po co nam Egipt[/caption]Morsowanie to krótkotrwałe zanurzanie organizmu w zimnej wodzie, mające na celu pobudzenie go do reakcji obronnej, w wyniku której nabierasz odporności. Kąpiel w zimnej wodzie w okresie zimowym jest ekstremalnym sportem, z licznymi fanami na całym świecie. Dostępne badania wskazują, że najlepsze efekty osiągają ludzie zażywający kąpieli regularnie, ponieważ organizm dopasowuje wtedy swój metabolizm.

 

Podczas oficjalnego zakończenia sezonu morsowań w dniu 1 kwietnia (Lany Poniedziałek) zostaną rozdane nagrody w kategorji "NAJ":

- Najwięcej morsująca młoda foczka

- Najwięcej morsujący młody mors

- Najstarsza foczka

- Najstarszy mors

- 3 najmłodsze foczki

- 3 najmłodsze morsy

- Najwięcej morsująca foczka

- Najwięcej morsujący mors

Statystyki ostatnich dwóch sezonów poniżej

VIII Ogólnopolski Zlot „Morsy w Zalewie” to impreza o charakterze sportowo-rozrywkowym. 
Pierwsze cztery edycje, wtedy tzw. Tresta Mors Piknik odbywały się na otwartej części Zalewu, gdzie główną atrakcją było przede wszystkim wcześniejsze kilkugodzinne wykuwanie, cięcie i rżnięcie przerębla. Tafla lodu o grubości pół metra zachęcała również do jazdy na łyżwach, nartach biegowych, czy nieśmiałego spoglądania na bojery, które kolega komandor Jurek wprowadzał w życie.  
Cztery ostatnie edycje to piknik rodzinny z elementami sportowymi w zaprzyjaźnionej zatoce u sołtysa w Treście. Od samego rana, a nawet dzień wcześniej zaczęliśmy budowę naszego piknikowego miasteczka. Sauna, namioty cateringowe, banery, stoły, ławy, jednym słowem wszystko, co potrzebne do piknikowania musiało się pojawić nad wodą. Dopisali jak zwykle klubowicze, Morsy Tomaszowskie, zaszczycili nas swoją obecnością Morsy Opoczno, Rawskie Morsy, Sulejowskie Morsy z OSP Sulejów i Piotrkowska Grupa Rowerowa. W tym roku powiększyła się również grupa twardzieli, którzy przyjechali na Piknik dzień wcześniej i noc spędzili pod niebem pełnym cudów.
Przed rozgrzewką i wspólnym morsowaniem zagrał i zaśpiewał nam ładnie zespół Smardzewianie. Dziękujemy za występ i pozdrawiamy śpiewającą w nim naszą Mors-koleżankę Kasię.

Otwierasz lodówkę, a tam no właśnie kto? Oczywiście Mors, można naprawdę najeść się strachu, ale jak poczytacie poniżej podsumowanie statystyczne, przygotowane przez Marcina to chyba „trochę” się przestraszycie tego naszego rozmachu. Żartowałem z tą lodówką, wszak przecież lubię morsów, a w szczególności młode foczki, ale jak się wchodzi wieczorem, przed zapaleniem światła na naszą salę, to postać klubowej maskotki, pluszowego morsa, leżącego na stole może tak osłupić, że człowiek staje jak wryty, zlany potem.
W ostatnią niedzielę, bogatym programem i piknikiem zakończyliśmy niezwykle udany sezon zimowych kąpieli. Pogoda znowu próbowała nam zepsuć – jak na Tresta Mors Piknik - najlepiej przygotowaną imprezę, ale tomaszowskie Morsy nie po raz pierwszy udowodniły, że zimno im nie straszne. Przypomnę tylko, że kąpieli w tym roku zażywaliśmy nawet przy temperaturze powietrza – 20 stopni, pod gwiaździstym niebem, pełnym cudów.